POLITYKA   Komentator. Europa-Niemcy-Polska  
reklama
reklama
reklama
29022012 Image Banner 300 x 100

W OCZEKIWANIU NA…


Krzysztof Ruchniewicz


/08.09.2014/ W najbliższą środę (10 września) prezydent RP, Bronisław Komorowski wygłosi przed niemieckim parlamentem, Bundestagem, przemówienie z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Jest to bardzo ważne wydarzenie. Nie często zdarza się, by Bundestag zapraszał zagranicznych gości. Przed prezydentem Komorowskim w niemieckim parlamencie przemawiało trzech innym Polaków. Byli to (chronologicznie) prof. prof. Władysław Bartoszewski (1995), Bronisław Geremek (2002) oraz Feliks Tych (2010). Każde z tych wystąpień było ważnym wydarzeniem, referenci podejmowali kluczowe zagadnienia związane z niemiecką przeszłością, zwracali też uwagę na przyszłość relacji polsko-niemieckich.Wspólne dla tych trzech mówców było doświadczenie II wojny światowej. Każdy z nich należał do generacji tzw. świadków, z tej perspektywy podejmował problemy napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę, polityki okupacyjnej, skutków II wojny światowej i stanu relacji polsko-niemieckich. Po raz pierwszy w niemieckim Bundestagu będzie przemawiać prezydent Polski, reprezentant pierwszego pokolenia powojennego. Jest to, jak się wydaje, ogromna szansa, by nie tylko nawiązać do losów Polski i Polaków okresu wojny, lecz także wskazać główne kierunki rozwoju relacji polsko-niemieckich w przyszłości. Czy tak się stanie, będziemy mogli się już wkrótce przekonać, wystąpienie prezydenta Komorowskiego będzie można śledzić na bieżąco, m.in. w internecie po polsku i niemiecku .

Sprawę należy postawić jasno. Zaproszenie prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego przez niemiecki Bundestag do wygłoszenia mowy z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej jest wyjątkowym momentem. Oczywiście, prawo do wystąpień mają posłowie niemieckiego parlamentu, Bundesratu czy władze RFN. Ponadto na życzenie głos może zabrać pełnomocnik ds obrony. Wystąpienia innych osób są raczej rzadkością. Byli to przede wszystkim obcokrajowcy, których zapraszano do wygłoszenia przemówień związanych z ważnymi wydarzeniami historycznymi , jak np. 17 czerwca (rocznica powstania ludowego w NRD 17 czerwca 1953 r. )  czy nadzwyczajnych posiedzeń w celu upamiętnienia innych ważnych dat z historii (np. 27 stycznia – dzień wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, obecnie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu ). 

Dotąd  tylko trzech Polaków zaproszono do wygłoszenia okolicznościowych przemówień w Bundestagu. Trzeba podkreślić, że każde z nich odbiło się szerokim echem, było dyskutowane i zauważone przez media. Najbardziej znane jest wystąpienie prof. Władysława Bartoszewskiego z 1995 r. z 50. rocznicy okazji zakończenia II wojny światowej. O jego kulisach  pisał po latach prof. Bartoszewski w swoich wspomnieniach „O Niemcach i Polakach. Wspomnienia. Prognozy i nadzieje “. Tam też można znaleźć pełny tekst. Mniej znane są wystąpienia prof. prof. Bronisława Geremka (2002) i Feliksa Tycha (2010). Zaproszono ich z okazji dnia Pamięci Ofiar Narodowego Socjalizmu. Tekst wystąpienia prof. Geremka dostępny jest na portalu Gazety Wyborczej , mowę prof. Tycha można znaleźć na stronie Bundestagu . 

Prezydent Bronisław Komorowski gościł wielokrotnie w Niemczech. Bliższe związki łączą go z obecnym prezydentem Bundestagu, Norbertem Lammertem. Obaj politycy, prezydent Komorowski pełnił wtedy funkcję marszałka sejmu, otworzyli w maju 2009 r. wystawę w Bundestagu pt.: „Pokojowa rewolucja – droga do wolności: 20. rocznica zmian w Polsce“ (Friedliche Revolution – Weg zur Freiheit: 20. Jahrestag der Wende in Polen). Obaj też – wraz z francuskim kolegą, Bernardem Accoyerem – ustalili w Essen rok później, że będą spotykać się regularnie, by stworzyć forum do instensywnej wymiany poglądów i dyskusji o przyszłości UE. We wrześniu 2010 r. Bronisław Komorowski, już jako prezydent, ponownie odwiedził Berlin i wraz z Norbertem Lammertem przekazał dziesięciu Niemcom Medal Wdzięczności  Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Jednocześnie prezydent Polski przekazał w darze fragment muru ze Stoczni Gdańskiej, który postawiono w jednym z rogów Reichstagu (o losach umieszczonej na nim tabliczki pisałem kilka tygodni temu , cieszę się, że udało się ten problem szybko załatwić. Zaangażowało się w to wiele instytucji i osób, którym w tym miejscu serdecznie dziękuję). W czerwcu 2011 r. Prezydent RFN, Christian Wulff, wiceprezydent Bundestagu,Wolfgang Thierse oraz B. Komorowski, złożyli uroczyście kwiaty przed tym pomnikiem.

Co powie tym razem nasz prezydent w Berlinie? Czy wykorzysta okazję i wygłosi tzw. programowe przemówienie, które wywoła szersze echo? Na jakie główne problemy będzie chciał zwrócić uwagę? Czy problemy współczesności zdominują jego wystąpienie, czy też będzie ono stało w cieniu rocznicy wybuchu wojny? Już wkrótce, bo w środę o godzinie 9.00 będzie można się przekonać, słuchając wystąpienia prezydenta Komorowskiego za pośrednictwem internetu. Jest to możliwe dzięki uprzejmości Bundestagu. Zadbano o przekład symultaniczny na język niemiecki. Dobrze byłoby i dla nas i dla Niemców, gdyby po przedstawieniu polskiego stanowiska w kwestiach historycznych i ich znaczenia dla Polski i Europy, także dla relacji polsko-nieniemieckich, polski prezydent nakreślił wyzwania, przed jakimi stanęła Polska po 1989 r., wskazał na istniejące wspólne obszary działań we współczesnym świecie, które łączą Warszawę i Berlin. Jednym z nich było przecież w nie tak dawnej przeszłości ułożenie dobrosąsiedzkich relacji z sąsiadami, wyjście ze stanu długotrwałego konfliktu politycznego. To dzięki wsparciu m.in. Niemiec Polska znalazła się w zintegrowanej Europie, stosunkowo szybko stała się członkiem NATO i UE. Dzisiaj oba państwa – przy całej różnicy potencjałów – są ważnymi partnerami w  Europie. Na nich też spoczywa ogromna odpowiedzialność współwytyczania kierunku dalszego marszu zintegrowanych 28 państw Europy i ich postawy wobec nowych wyzwań i zagrożeń – w bliskim sąsiedztwie, ale i nieco dalej od naszych granic. Nie możemy również uniknąć pytania, co ma w najbliższej przyszłości oznaczać nasze sąsiedztwo, czy można uzyskać jeszcze lepszy jego stan, bardziej otworzyć na siebie oba kraje i narody?


Źródło: http://krzysztofruchniewicz.eu/w-oczekiwaniu-na/


03092014a 51015_120x600px Image Banner 120 x 600
banners_11062014 750x200 Image Banner 750 x 200