W OCZEKIWANIU NA…
Krzysztof Ruchniewicz
/08.09.2014/ W najbliższą środę (10 września) prezydent RP, Bronisław Komorowski wygłosi
przed niemieckim parlamentem, Bundestagem, przemówienie z okazji 75. rocznicy wybuchu
II wojny światowej. Jest to bardzo ważne wydarzenie. Nie często zdarza się, by Bundestag
zapraszał zagranicznych gości. Przed prezydentem Komorowskim w niemieckim parlamencie
przemawiało trzech innym Polaków. Byli to (chronologicznie) prof. prof. Władysław
Bartoszewski (1995), Bronisław Geremek (2002) oraz Feliks Tych (2010). Każde z tych
wystąpień było ważnym wydarzeniem, referenci podejmowali kluczowe zagadnienia związane
z niemiecką przeszłością, zwracali też uwagę na przyszłość relacji polsko-
Sprawę należy postawić jasno. Zaproszenie prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego przez
niemiecki Bundestag do wygłoszenia mowy z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej
jest wyjątkowym momentem. Oczywiście, prawo do wystąpień mają posłowie niemieckiego
parlamentu, Bundesratu czy władze RFN. Ponadto na życzenie głos może zabrać pełnomocnik
ds obrony. Wystąpienia innych osób są raczej rzadkością. Byli to przede wszystkim
obcokrajowcy, których zapraszano do wygłoszenia przemówień związanych z ważnymi wydarzeniami
historycznymi , jak np. 17 czerwca (rocznica powstania ludowego w NRD 17 czerwca
1953 r. ) czy nadzwyczajnych posiedzeń w celu upamiętnienia innych ważnych dat z
historii (np. 27 stycznia – dzień wyzwolenia obozu Auschwitz-
Dotąd tylko trzech Polaków zaproszono do wygłoszenia okolicznościowych przemówień w Bundestagu. Trzeba podkreślić, że każde z nich odbiło się szerokim echem, było dyskutowane i zauważone przez media. Najbardziej znane jest wystąpienie prof. Władysława Bartoszewskiego z 1995 r. z 50. rocznicy okazji zakończenia II wojny światowej. O jego kulisach pisał po latach prof. Bartoszewski w swoich wspomnieniach „O Niemcach i Polakach. Wspomnienia. Prognozy i nadzieje “. Tam też można znaleźć pełny tekst. Mniej znane są wystąpienia prof. prof. Bronisława Geremka (2002) i Feliksa Tycha (2010). Zaproszono ich z okazji dnia Pamięci Ofiar Narodowego Socjalizmu. Tekst wystąpienia prof. Geremka dostępny jest na portalu Gazety Wyborczej , mowę prof. Tycha można znaleźć na stronie Bundestagu .
Prezydent Bronisław Komorowski gościł wielokrotnie w Niemczech. Bliższe związki łączą go z obecnym prezydentem Bundestagu, Norbertem Lammertem. Obaj politycy, prezydent Komorowski pełnił wtedy funkcję marszałka sejmu, otworzyli w maju 2009 r. wystawę w Bundestagu pt.: „Pokojowa rewolucja – droga do wolności: 20. rocznica zmian w Polsce“ (Friedliche Revolution – Weg zur Freiheit: 20. Jahrestag der Wende in Polen). Obaj też – wraz z francuskim kolegą, Bernardem Accoyerem – ustalili w Essen rok później, że będą spotykać się regularnie, by stworzyć forum do instensywnej wymiany poglądów i dyskusji o przyszłości UE. We wrześniu 2010 r. Bronisław Komorowski, już jako prezydent, ponownie odwiedził Berlin i wraz z Norbertem Lammertem przekazał dziesięciu Niemcom Medal Wdzięczności Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Jednocześnie prezydent Polski przekazał w darze fragment muru ze Stoczni Gdańskiej, który postawiono w jednym z rogów Reichstagu (o losach umieszczonej na nim tabliczki pisałem kilka tygodni temu , cieszę się, że udało się ten problem szybko załatwić. Zaangażowało się w to wiele instytucji i osób, którym w tym miejscu serdecznie dziękuję). W czerwcu 2011 r. Prezydent RFN, Christian Wulff, wiceprezydent Bundestagu,Wolfgang Thierse oraz B. Komorowski, złożyli uroczyście kwiaty przed tym pomnikiem.
Co powie tym razem nasz prezydent w Berlinie? Czy wykorzysta okazję i wygłosi tzw.
programowe przemówienie, które wywoła szersze echo? Na jakie główne problemy będzie
chciał zwrócić uwagę? Czy problemy współczesności zdominują jego wystąpienie, czy
też będzie ono stało w cieniu rocznicy wybuchu wojny? Już wkrótce, bo w środę o godzinie
9.00 będzie można się przekonać, słuchając wystąpienia prezydenta Komorowskiego za
pośrednictwem internetu. Jest to możliwe dzięki uprzejmości Bundestagu. Zadbano o
przekład symultaniczny na język niemiecki. Dobrze byłoby i dla nas i dla Niemców,
gdyby po przedstawieniu polskiego stanowiska w kwestiach historycznych i ich znaczenia
dla Polski i Europy, także dla relacji polsko-
Źródło: http://krzysztofruchniewicz.eu/w-