Niemcy sprzedadzą reżimowi w Arabii Saudyjskiej U-Boty za 2,5 miliarda euro?
/04.11.2013/ Niemieckie media poinformowały, że niemiecki rząd federalny planuje
sprzedaż dla reżimu w Arabii Saudyjskiej U-Boty za bajońską sumę 2,5 miliarda euro.
Arabia Saudyjska chce zakupić niemieckie U-Boty klasy 209 za miliardy euro. Ponoć
rząd federalny obiecał krajowi arabskiemu, że zajmie się sprawą sprzedaży dla nich
uzbrojenia wkrótce po utworzeniu nowego rządu federalnego. Niemiecki przemysł zbrojeniowy
zatrudnia 100 000 ludzi. Na zbrojeniowym interesie z Saudyjczykami zarobi koncern
Tyysen-Krupp. Producentami okretów są Kieler Werft Howaldtswerke-Deutsche Werft (HDW)
i Emdener Nordseewerke.
Arabia Saudyjska jest państwem o charakterze totalitarnym, gdzie nagminnie łamane
są prawa człowieka. Saudyjski reżim nie liczy się z demokracją, opozycją czy opinią
międzynarodową. Brutalnie obchodzi się ze swoimi przeciwnikami. Sprawa sprzedaży
zaawansowanego uzbrojenia państwu łamiącemu prawa człowieka budzi napięcia pomiędzy
CDU/CSU a SPD. O ile rządzący chadecy chcieliby zrobić biznes z Saudyjczykami - o
tyle SPD głosi potrzebę ściślejszych regulacji jeżeli chodzi o sprzedaż niemieckiej
broni. Tu jak na dłoni wychodzi niemiecka hipokryzja. Berlin od miesięcy powtarza
jak mantrę, że trzeba zwalczać reżim w Syrii i ostro zabrać się za Iran. Głównymi
argumentem jest tu oczywiście łamanie praw człowieka. Ale jak rząd Merkel chce wyposażyć
inny arabski reżim, równie brutalny i tak samo łamiący prawa ludzkie - to oczywiście
jest ok. Jak widać źdźbło trawy w oku innych, ale belki we własnym to już nie widzi
Angela Merkel....