ISSN 2299-
www.komentatoreuropa.pl
Jak pisze tygodnik "Der Spiegel", nowy rok rozpocznie się drastycznym wzrostem cen.
Gazeta podaje przykład dostawcy Rheinenergie, operującego z Kolonii. Koszt kilowatogodziny
wzrośnie o prawie 130 proc. I nie jest to przypadek odosobniony. Podwyżki w wysokości
kilkudziesięciu do kilkuset procent zapowiedziało ponad 580 producentów i dostawców
energii-
Jak tłumaczy w "Der Spiegel" jeden ekspertów rynku energetycznego, podwyżki będą miały charakter masowy i dotkną miliony niemieckich gospodarstw domowych. Ekspert mówił, że w porównaniu z poprzednim rokiem ceny na giełdach energii elektrycznej wzrosły o ponad 300 proc., w szczytowym momencie wzrosły ponad dziesięciokrotnie.
Der Spiegel pisał, że główną przyczyną są ekstremalnie wysokie ceny gazu wykorzystywanego
do produkcji energii. Warto jednak dodać, że teraz udział gazu, ze względu na rosnące
ceny, sukcesywnie maleje w niemieckim miksie energetycznym. Ale na efekty tego trzeba
będzie poczekać. A najgorsze podwyżki dopiero nadchodzą-
Wyższy rachunek statystycznego Niemca to wierzchołek góry lodowej różnych problemów wynikających pośrednio z inwazji Rosji na Ukrainę. Są też eksperci, którzy twierdzą, że Niemcy czekają blackouty.
Ta sytuacja na pewno nie pozostanie bez wpływu na Polskę. Polacy są krajem bardzo mocno związanym gospodarczo z zachodnim sąsiadem, niektórzy mówią, że jesteśmy nawet fabryką podzespołów dla Niemców. Polaków też czekają podwyżki.
Źródło: Der Spiegel, Money.pl
"Der Spiegel": Nowy rok w Niemczech rozpocznie się drastycznym wzrostem cen
GOSPODARKA