"Rzeczpospolita": Polacy informują Niemców o ziemi do odzyskania
/22.08.2014/ W trakcie porządkowania ksiąg wieczystych niemieccy przesiedleńcy dowiadują
się o pozostawionych w Polsce gruntach -
Zgodnie z ustawą o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa z 2007 roku, urzędnicy w trakcie porządkowania ksiąg wieczystych udzielają informacji na temat niewykreślonych z nich Niemców. Chodzi o tych obywateli Niemiec, którzy zostali pozbawieni własności w PRL, lecz przez cały czas figurują w nich jako właściciele. Na podobnych zasadach działają sądy.
"To bardzo szkodliwe" -
W opinii innych ekspertów, z którymi rozmawiała gazeta, praktyka ta jest uzasadniona, a nawet wynika z art. 2 konstytucji.
Jak wiadomo niedawno rodzina Głowackich, procesująca się z Niemką Agnes Trawny o zwrot nakładów poczynionych na nieruchomość w Nartach, złożyła apelację od niekorzystnego dla niej wyroku. Sąd Okręgowy w Olsztynie nie zasądził jej 210 tys. zł z tytułu utrzymania domu. Trawny odzyskała w 2005 r. nieruchomość m.in. dlatego, że urzędnicy nie wykreślili z księgi wieczystej jej tytułu własności. Teoretycznie powinni byli to uczynić kiedy ta wyjechała do Niemiec. W praktyce zaniedbanie przyczyniło się do osobistej tragedii polskiej rodziny. Sprawa Trawny poskutkowała tym, że uchwalono ustawę o ujawnieniu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości Skarbu Państwa.
Źródło: http://fakty.interia.pl/prasa/news-
i
http://prawo.rp.pl/artykul/793875,1134852-