Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Jeśli tego nie akceptujesz, nie korzystaj z tej strony.
Uderzenie rakietowe w Przewodowie można potraktować jako test przed prawdziwą próbą.
Według niemieckiej gazety, „nie ma wątpliwości, że zachodni sojusz wojskowy zareagowałby
stanowczo i zdecydowanie, gdyby jeden z jego członków został zaatakowany. Ale ponieważ
może to mieć konsekwencje o apokaliptycznych rozmiarach, zachowanie zimnej krwi jest
tu najważniejsze”. Opinia o wytonowanym Stuttgarter Zeitung stanowisku Polski nie
jest odosobniona. Frankfurter Allgemeine Zeitung w ciepłych słowach pisał o powściągliwości
Polaków. Gazeta „Volksstimme” idzie jeszcze dalej. Pisze, że to, że nie doszło do
eskalacji, było zasługą ogólnej ostrożności, zwłaszcza ze strony Polski“.
Źródło: https://www.stuttgarter-zeitung.de, Frankfurter Allgemeine Zeitung, https://www.volksstimme.de,
Deutsche Welle,
Niemcy chwalili wytonowaną reakcję Polski na uderzenie rakiety w Przewodowie
(17.11.2022) Niemieckie gazety pisały, że po wybuchu rakiet w Przewodowie nie doszło
do eskalacji wojny dzięki ostrożności państw NATO, a zwłaszcza Polski. Na przykład
„Stuttgarter Zeitung” pisała, że „natychmiastowa reakcja ze strony NATO, w tym bezpośrednio
dotkniętych Polaków, była tak spokojna i zdystansowana, jak tylko można sobie tego
życzyć w sytuacji, która nie może być bardziej dramatyczna. Jakikolwiek pochopny
odwet w takim momencie mógłby wciągnąć świat w katastrofę. „Stuttgarter Zeitung”
stwierdza, że jakikolwiek pośpiech czy utrata panowania byłyby w Moskwie interpretowane jako
przejaw słabości.