GOSPODARKA BIZNES NOWE TECHNOLOGIE KOMENTATOR EUROPA-NIEMCY-POLSKA

PARLAMENT EUROPEJSKI

Zmiany na rynku biopaliw – PE zadecydował o rozpoczęciu pracy od nowa


Andrzej Grzyb

Poseł do Parlamentu Europejskiego

/16.09.2013/ Parlament Europejski zakończył dzisiaj pierwsze czytanie w sprawie zmiany dyrektyw o jakości paliw i wspieraniu odnawialnych źródeł energii w formie niekorzystnej dla europejskiego sektora paliwowego. W praktyce decyzja PE oznaczać będzie przejście do drugiego czytania, jako że z informacji płynących z Rady wynika, iż państwa członkowskie nie zgodzą się na taki kształt dyrektywy. Klub PO-PSL w grupie Europejskiej Partii Ludowej głosował przeciwko przyjętym rozwiązaniom, od początku uważając, że mogą one naruszyć przewidywalność prawa europejskiego.

reklama









Zaakceptowane przez PE zmiany oznaczałyby, że w ramach przyjętego w 2008 roku celu, 10% zawartości biokomponentów w paliwach w transporcie ograniczono udział biokomponentów pochodzenia rolniczego do 6%. Pozostałe 4% miałyby być pozyskiwane z biokomponentów nierolniczych oraz innych odnawialnych źródeł energii. Nie uzyskała poparcia poprawka przygotowana przez posła Andrzeja Grzyba podnosząca to ograniczenie do 7.25%, czyli poziomu zapewniającego stabilizację dla już istniejących instalacji biopaliwowych w Polsce. Od 2020 roku do oceny pochodzenia biokomponentów również miałby zostać wprowadzony tzw. czynnik ILUC (pośrednia zmiana użytkowania gruntów) - metoda której prawidłowość jest kwestionowana przez część środowisk naukowych.

- Przyjęta dziś przez PE regulacja w zakresie wytwarzania biopaliw jest daleko niesatysfakcjonująca. Wprowadzone ograniczenie dla biokomponentów konwencjonalnych może w praktyce oznaczać wyrok dla całych grup producenckich zajmujących się produkcją biopaliw. Poważne wątpliwości budzą również przyjęte wartości emisji wynikające z zaproponowanego czynnika ILUC dla poszczególnych surowców rolniczych w oparciu o niepewne dane i skomplikowaną metodologię obliczeń. Dotychczasowa dyskusja wskazuje na bardzo duże rozbieżności w ocenie emisji spowodowanej czynnikami ILUC, co czyni ten mechanizm szalenie kontrowersyjnym i niejasnym. Ponieważ PE podjął decyzję o zakończeniu pierwszego czytania dokumentem tym zajmie się teraz Rada Europejska i jest bardzo wątpliwe, aby w obecnym kształcie zyskał on tam pełną akceptację - powiedziała po głosowaniach Jolanta Hibner (PO).

- Dzisiejsze glosowanie PE to de facto rozpoczęcie pracy od nowa. Rada nie ma innej możliwości jak odrzucenie tego projektu. Nie satysfakcjonuje on nikogo, a mniejszość blokująca może zostać zebrana wobec wielu jego zapisów, jak np. zbyt głębokie ograniczenia dla biokomponentów pochodzenia rolniczego czy kontrowersyjny czynnik ILUC. Rada nie może również poprawić tych zapisów, jako że Parlament nie pozwolił sprawozdawcy na negocjacje. Przyjęte dzisiaj złe rozwiązania nie będą w dalszych pracach wiążące, a my będziemy dalej walczyć o zapisy pozwalające na stabilne i zrównoważone funkcjonowanie rynku biopaliw - skomentował Andrzej Grzyb (PSL) koordynujący prace klubu PO-PSL nad dyrektywą.

191012 europe_300x250_bild_pl__1_ Image Banner 300 x 250
CADIKEL Image Banner 750 x 200
pozyczka30za15 160x600_man Image Banner 160 x 600
240413 4 Image Banner 468 x 90
reklama
reklama
reklama