Powrót
GOSPODARKA
Według Niemców głównymi winowajcami kłopotów ich gospodarki są Ukraina i Chiny. Wzrost
gospodarczy w Niemczech zmniejszył się aż o 2,5 punktu procentowego.
Wzrost gospodarczy w Niemczech zmniejszył się aż o 2,5 punktu procentowego lub 100
miliardów euro w 2022 roku i o podobną kwotę w 2023 roku - stwierdził prezes Niemieckiego
Instytutu Badań Gospodarczych (DIW)cytowany przez "Rheinische Post". Bezpośrednie
koszty wojny w Ukrainie dla Niemiec wynikają z wysokich cen energii – to jest główną
podstawą pretensji. Ale dostało się od Niemców również Chińczykom. Eksperci szacują,
że wysokie koszty energii kosztowały niemiecką gospodarkę przynajmniej 100 mld euro
już w 2022 roku, gdy ceny wzrosły, a Europa musiała budować nowy portfel zamówień
unikając gazu z Rosji. Co najmniej 200 mld euro strat zanotowała niemiecka gospodarka
z powodu wojny w Ukrainie. Tak przynajmniej szacują nienieccy eksperci. Wprawdzie
w dyskusji o stratach Berlina przebijają się głosy, że kontrowersyjne może się wydawać
szacowanie gospodarczych szkód w czasie, gdy w Ukrainie giną cywile, ale te mają
o wiele mniejsze znaczenie, niż dobro niemieckiej gospodarki.
Publikacja: 22.02.2024
Niemcy szacują, że agresja Rosji w znaczącym stopniu przyczyniła się do wykolejenia
ich gospodarki. "Koszty gospodarcze dla Niemiec po dwóch latach wojny w Ukrainie
prawdopodobnie znacznie przekroczą 200 miliardów euro" -pisał prorządowy niemiecki
portal "Deutsche Welle. Powoływał się na słowa prezesa Niemieckiego Instytutu Badań
Gospodarczych (DIW), jakie wypowiedział w rozmowie z jedną z niemieckich gazet. Bezpośrednie
koszty wojny w Ukrainie dla Niemiec wynikają z wysokich cen energii. "W szczególności
wysokie koszty energii zmniejszyły wzrost gospodarczy w Niemczech o 2,5 punktu procentowego
lub 100 miliardów euro w 2022 roku i o podobną kwotę w 2023 roku" - stwierdził cytowany
przez "Rheinische Post" szef DIW. Niemieccy eksperci skarżą się ponadto na to, że
w gospodarkę mocno uderzają też pośrednie koszty związane z wojną w Ukrainie. Ale
nie tylko Ukraina jest oskarżana o straty i kłopoty gospodarcze Niemiec, z jakimi
się to państwo obecnie mierzy.
Dodatkowe koszty miałyby wynikać z eskalacji konfliktów geopolitycznych. Tu placem
pokazali na Chiny. Berlin uważa, że to przez Chińczyków mocno ucierpiały w niemieckie
firmy eksportowe. Tak więc, głównymi winowajcami kłopotów gospodarki naszego zachodniego
sąsiada - przynajmniej według niemieckich ekspertów - są Ukraina i Chiny. Słowem
komentarza warto dodać, że całą pewnością nie tylko zewnętrzne czynniki sprawiły,
że niemiecka gospodarka wyraźnie ma kłopoty Zrzucanie winy na inne państwa nie może
przyćmić wieli złych decyzji gospodarczych podejmowanych przez niemiecki rząd. Jednak
łatwiej obciążać za niepowodzenia świat zewnętrzny, bo to pozwala zdjąć z siebie
odium winy i odpowiedzialność.
Źródło: Deutsche Welle, Rheinische Post, https://biznes.interia.pl
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy,
statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza,
że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić
te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności .