Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Jeśli tego nie akceptujesz, nie korzystaj z tej strony.
Wbrew temu co twierdzi oficjalnie strona niemiecka roszczenia mają podstawę prawną.
Rzekomo sprawa reparacji została zakończona – jak poinformował najpierw rzecznik
niemieckiego MSZ, a potem szefowa tego resortu - dodając, że j Polska zrzekła się
reparacji w 1953 roku – należy raczej pomiędzy bajki włożyć. Niemcy ponoszą nie tylko
polityczną i moralną za II wojnę światową – jak usiłuje niemiecka narracja wmówić.
Ale na chwilę obecną jest kwestią dalece otwartą, czy taki obowiązek jest nadal
aktualny. No i do tego dojdzie problem, iż jeżeli nawet - to czy będzie możliwe ich
wyegzekwowane na forum danego sądu międzynarodowego.
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej poinformował, że Polska wystosuje
do Niemiec notę dyplomatyczną dotyczącą reparacji wojennych. Podkreślił, że rząd
dysponuje analizami, które potwierdzają słuszność polskich żądań. Reparacje są kwestią
niezałatwioną od co najmniej 77 lat. Tu rodzi się jednak kolejna wątpliwość, czy
to jest dobry na pewno moment, aby w czasie zagrożenia ze strony Rosji i wojny w
Ukranie – podejmować aż tak trudny temat? Kwestia reparacji czekała na swoje rozwiązanie
dziesiątki lat...Berlin, czy chce czy, nie chce, czy też będzie się próbował wymigiwać
na tysiące różnych sposobów, przedstawiając tysiąc wykrętów i tak nie ucieknie od
tego ważnego, ale i trudnego tematu. Warto też usiąść z niemieckim partnerem do stołu
i zapytać go, czy potrzebuje może więcej czasu, może należy rozmowy polsko-niemieckie
o reparacjach odsunąć na inny, dogodniejszy termin? To bardzo trudna kwestia, to
nie wyścigi, ani nie chodzi tutaj, aby partnera przyprzeć do muru, ale aby wreszcie
uregulować kwestię reparacji. Od tego chyba się już nie da uciec. Ale trzeba to tak
zrobić, aby nie wyrządzić przy tym zbyt wielkich szkód. To zapewne będzie niełatwy
proces, tym bardziej Berlin powinien być potraktowany, jak poważny partner, z uwzględnieniem
również jego racji.
Reparacje – to nierozwiązany i obecnie najbardziej palący problem w relacjach polsko-niemieckich
(05.09.2022)Nie ma wątpliwości o moralnym zobowiązaniu Niemiec do odszkodowania i
naprawy krzywd wyrządzonych Polsce przez niemiecką agresję i okupację w latach 1939-1945.
Polskie straty materialne, kulturalne, wreszcie ekonomiczne poniesione w wyniku napaści
Niemiec w 1939 roku są znaczne i nieodwracalne. Nawet żądana kwota reparacji jest
oszacowana jedynie częściowo. Doliczmy do tego jeszcze osobiste tragedie, w wyniku
niemieckiej agresji i polityki zagłady narodu polskiego. Nie ma w Polsce rodziny,
której nie straciła by kogoś, lub czegoś przez wywołaną przez Niemcy II wojną światową.