Rosyjski Gazprom przejmuje niemieckie gazociągi
/13.03.2014/ Rosyjski koncern energetyczny Gazprom przejmie tego roku latem, w ramach wymiany majątku z niemiecka firmą BASF, znaczną część niemieckiej infrastruktury dystrybucji gazu ze zbiornikami na paliwo w Niemczech – napisał o tym niemiecki dziennik "Die Welt".
Okazuje się zatem, że europejskie bezpieczeństwo energetyczne o jakim teraz jest mowa będzie „czystą fikcją literacką”.
Obie firmy podpisały umowę w tej sprawie 23 grudnia zeszłego roku. Komisja Europejska zaakceptowała transakcję bez żadnych warunków. Taką informację można znaleźć w Die Welt.
Niemiecka gazeta alarmuje, że w związku z przejęciem przez rosyjska firmę kontroli nad znaczną części instalacji przesyłowej wzrośnie niebezpieczeństwo dla Niemców. Cóż zatem mówić o bezpieczeństwie energetycznym Polski czy tym bardziej Ukrainy? Słowa polityków okazują się być puste i niewiele warte, a prawdziwa polityka to jak widać interesy warte miliardy euro.
Gazprom przejmuje dystrybucję. Robi to zresztą zgodnie z porozumieniem zwartym z
mająca siedzibę w Kassel firmą Wintershall, będąca spółką BASF. Ta przekazała Gazpromowi
całą swoją działalność na odcinku dystrybucji gazu oraz magazynowania błękitnego
paliwa w Niemczech. Jak piszą media do pakietu przejętego przez rosyjski koncern
należą między innymi 50-
Jak donosi "Die Welt", na rzecz Rosjan przechodzi w całości największy w Europie
zbiornik gazu w Rehden pod Bremą o pojemności 4,4 mld metrów sześciennych. Oczywiście
nic za darmo. Firma Winterstall w zamian za to dostała od Rosjan 25-
„Der polnische Ministerpräsident Donald Tusk hatte Deutschland gerade erst aufgefordert,
seine Abhängigkeit von russischem Erdgas zu verringern. "Sie könnte ansonsten die
europäische Souveränität einschränken." Tusk will dies bei dem Besuch von Bundeskanzlerin
Angela Merkel (CDU) am Mittwoch in Polen zur Sprache bringen. Gazprom bereitet allerdings
gemeinsam mit der BASF-
Źródło: welt.de
Niemiecka gazeta pisze, polski premier Donald Tusk zażądał od Niemiec zmniejszenia zależności energetycznej od Rosji. Zarzucił, że taka niemiecka polityka może zaszkodzić suwerenności całej Europy. Die Welt pisze, że Gazprom mimo to wspólnie z niemiecką firmą planuje przejecie w dużej części niemieckiego rynku gazu.
Jak widać Niemcy liczą się tylko z własnym interesem. Nie ma dla nich znaczenia solidarność z innymi, w tym z Polską. Wprawdzie padają piękne słowa, ale jak widać czyny idą w wyraźnej sprzeczności.