Główna Archiwum Redakcja
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Jeśli tego nie akceptujesz, nie korzystaj z tej strony.

ISSN 2299-1328

www.komentatoreuropa.pl

W ćwiczeniach wojskowych z wojskami rumuńskimi zaledwie kilka kilometrów od granicy z Ukrainą,biorą udział żołnierze amerykańscy.

Według NYT  żołnierze ćwiczący w Rumunii są najbliżej konfliktu niż jakakolwiek inna jednostka armii amerykańskiej.

Rozmieszczenie wojsk w Rumunii ma być ostrzeżeniem dla Moskwy. Znany amerykański dziennik uważa, że to również jest częścią obietnicy prezydenta Bidena do obrony „ każdego centymetra ” terytorium NATO.

Ćwiczenia US Army tak blisko granic z Ukrainą jest jasnym przekazem dla Putina, że USA nie składał obietnicy gwarancji pomocy bez pokrycia. Te ćwiczenia skłaniają do wniosku, że ewentualna agresja Rosji na jakiekolwiek państwo NATO- spotka się z twardą odpowiedzią. Sami Amerykanie przyznają, że jeszcze tak blisko teatru wojny Putina z Ukrainą – żadna jednostka ich dotychczas nie była.



Źródło: www.nytimes.com


NYT: Ćwiczenia US Army blisko granicy z Ukrainą - to ostrzeżenie dla Moskwy

(03.01.2023)Jak pisze New York Times ćwiczenia w kraju NATO w pobliżu konfliktu na Ukrainie jest postrzegane jako model odstraszania armii amerykańskiej. Żołnierze 101. Dywizji Powietrznodesantowej armii amerykańskiej trenują w południowo-wschodniej Rumunii. Jak przypomina New York Times - to  zaledwie siedem minut lotu rakietą od miejsca, w którym Rosja gromadzi amunicję na Krymie.

POLITYKA

reklama
reklama