DOLNY ŚLĄSK KOMENTATOR EUROPA-NIEMCY-POLSKA
reklama
reklama
reklama

O gospodarce w niemieckim Konsulacie Generalnym we Wrocławiu



/15.01.2015/ W Konsulacie Generalnym RFN we Wrocławiu 13 stycznia br. miała miejsce bardzo interesująca impreza. Na zaproszenie Christiane Botschen pełniącej funkcję zastępczyni konsul generalnej w Konsulacie Generalnym Niemiec we Wrocławiu i Niemieckiej Izby Przemysłowo Handlowej we Wrocławiu przybyło wielu gości. Tematem spotkania była gospodarka. To właśnie ekonomia odgrywa bardzo ważną rolę w relacjach polsko-niemieckich. Bez współpracy gospodarczej trudno było by mówić o ścisłych związkach Polaków i Niemców. Właśnie na gospodarce skupił się prelegent opisywanego wieczornego spotkania w niemieckiej placówce, jakim był dr Sebastian Płóciennik – ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Jego opinie były bardzo ciekawe, ale czasami również kontrowersyjne. Ekspert oceniał jako dobre relacje gospodarcze panujące obecnie pomiędzy sąsiadami. Oczywiście porównując ekonomie Polski i Niemiec wskazał na dzielące je różnice. Jednocześnie posługując się wcześniej przygotowanymi wykresami próbował udowodnić tezę, że w wielu dziedzinach, włączając w to eksport, siłę nabywczą- Polacy gonią Niemców. Nie od dziś wiadomo, że Niemcy są „prawdziwymi mistrzami świata” jeśli chodzi o eksport swoich towarów na cały świat. Dr Sebastian Płóciennik powiedział, że istnieją ogromne różnice pomiędzy gospadarkami Polski i Niemiec - ale można znaleźć i punkty styczne. Na przykład  Polski eksport wzrósł znacząco w ostatnich latach. Zdziwienie wzbudził pogląd, że siła nabywcza Polaków i Niemców się zrównuje. Z tym akurat nie wszyscy się zgodzą. Według  dr Sebastiana Płóciennika Niemcy przez wiele lat cieszyły się modelem stabilnego rozwoju i zatrudnienia. W odróżnieniu od Polski niemieckie firmy nie od razu wyrzucały wykwalifikowaną kadrę na bruk, kiedy tylko firma wpadła w kłopoty finasowe. Niemieckie firmy chciały uchronić wykwalifikowanych pracowników przed odejściem. Ale dzięki takiej strategi odnosiły wiele korzyści. Moderująca spotkanie Iwona Makowiecka - kierownik Biura Regionalnego Polsko- Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej - powiedziała, że ona osobiście zna przykład niemieckiej firmy Viessmann działającej w Polsce, która również korzysta z wiedzy i doświadczenia swoich pracowników.  Poprzez takie działanie jak ww. opisane podobny model wprowadzany jest do Polski. Robią to niektóre  niemieckie firmy działające na naszym rynku.  


Podsumowując ekspert PISM wygłosił też dość kontrowersyjną wróżbę na temat przyszłości niemieckiej gospodarki. Powiedział, że zagrozić jej może szersze zastosowanie drukarek 3 D. Twierdził, że wiele tradycyjnych prac wykonywanych w Niemczech przestanie mieć rację bytu. Czas pokaże czy technologia zagrozi niemieckiej gospodarce. Dotychczas Niemcy byli znani z tego, że znakomicie potrafili posługiwać się nowymi technologiami nie zawsze je wymyślając sami.


2207 120x600_narty-val-di-sole_220714 Image Banner 120 x 600
09.01_Gerlach 300x60_gerlach Image Banner 300 x 60
Fot. Niemiecki Konsulat Generalny we Wrocławiu
Fot. Niemiecki Konsulat Generalny we Wrocławiu