Powrót

POLITYKA

Ożywianie martwej struktury. Zwołanie w trybie natychmiastowym szczytu Trójkąta Weimarskiego w Berlinie


W najbliższy piątek, w trybie natychmiastowym, w Berlinie odbędzie się szczyt Trójkąta Weimarskiego. Tusk będzie rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem o Ukrainie i blokowaniu pomocy dla niej przez amerykański Kongres. Nie ma też wątpliwości, że główną rolę w spotkaniu odgrywają prezydent Francji i kanclerz Niemiec. Świadczy chociażby taki fakt, że według niemieckich źródeł rządowych Scholz i Macron tylko we dwójkę rozpoczną rozmowy, a dopiero po ich ustaleniach  dołączy do nich Tusk.



Publikacja: 14.03.2024

Przypomnijmy, że w Kongresie USA trwa impas w sprawie pomocy dla Ukrainy.  Czy poprzez temat wojny na Ukrainie zrewitalizuje się sam format Trójkąta Weimarskiego – jak mają nadzieję niektórzy – najbliższy okres pokaże. Póki co to Berlin rozgrywał swoje interesy w ramach Trójkąta, a to nie zawsze było po drodze dla Paryża. Ostatni spor pomiędzy Paryżem a Belinem w sprawie działań na Ukrainie ciągle jest poważny i nic nie wskazuje na to, że szybko zostanie zażegnany.  Jako że w ostatnich tygodniach doszło do napięć między Paryżem z Berlinem, m.in. w związku z wypowiedzią Macrona, który nie wykluczył wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę. Kanclerz Niemiec jest temu zdecydowanie przeciwny. Kanclerz  Scholz nadal nie zgadza się na przekazanie pocisków rakietowych Taurus. Macron i Scholz "długo rozmawiali o tym telefonicznie w ostatnich dniach" - oznajmił rzecznik kanclerza Steffen Hebestreit, który próbował bagatelizować niemiecko-francuski spór nazywając głębokie  nieporozumienia między przywódcami  jedynie "niuansami dotyczącymi kwestii technicznej".

Kolejnym powodem spotkania są też – jak informują media  - oprócz kwestii ukraińskiej, słowa Donalda Trumpa, który zapowiedział, że jeśli wróci do Białego Domu, to USA nie będą bronić przed ewentualną rosyjską agresją tych sojuszników w NATO, którzy nie wypełniają zobowiązań finansowych wobec Sojuszu. Chociaż to ostatnie jest raczej argumentem na użytek wewnętrznej polityki Niemiec i nawet Polski – niż realny bodziec do reaktywacji Trójkąta Weimarskiego.



Źródło: https://wydarzenia.interia.pl


Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności .

reklama