Główna Archiwum Redakcja
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Jeśli tego nie akceptujesz, nie korzystaj z tej strony.

ISSN 2299-1328

www.komentatoreuropa.pl

Szef AfD Chrupalla uzasadnił swój występ tym, że 9 maja był do niedawna dniem pamięci, „w którym naturalnie brali udział niemieccy politycy wszystkich partii reprezentowanych w Bundestagu”. Z jego ust nie padło jeszcze wyraźne potępienie agresywnej wojny Moskwy, zamiast tego pomstował na Stany Zjednoczone.  Rząd federalny odmówił komentarza w sprawie udziału niemieckich polityków w przyjęciu. Nie ma powodu, aby to komentować, powiedział rzecznik rządu Steffen Hebestreit.

"Feta" odbyła się 9 maja w ambasadzie rosyjskiej w Berlinie. Postawa byłego kanclerza jest tym bardziej zdumiewająca, że przecież od ponad roku trwa okrutna wojna, Rosja prowadzi bezwzględną operację, która w zamierzeniu ma wchłonąć całą Ukrainę. Na postawie  Schrödera i innych niemieckich polityków, którzy w ambasadzie Rosji w Berlinie wzięli udział w przyjęciu z okazji rocznicy zwycięstwa ZSRR nad Niemcami w II wojnie światowej, suchej nitki nie zostawia Władimir Kliczko.

Ale nie tylko on jest zniesmaczony tym co zrobił były kanclerz, szef AfD i wieli innych znanych niemieckich polityków.

W ambasadzie Rosji w Berlinie odbyło się przyjęcie z okazji rocznicy zwycięstwa ZSRR nad Niemcami w II wojnie światowej. Jak napisał portal dziennika "Berliner Zeitung", wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder z żoną.

We wtorek, 9 maja Rosja świętowała Dzień Zwycięstwa ku upamiętnieniu zakończenia II wojny światowej. Uroczystości odbyły się także w rosyjskiej ambasadzie w Berlinie.

Na przyjęciu z okazji rocznicy zwycięstwa Związku Radzieckiego nad Niemcami w maju 1945 roku wśród gości byli niemieccy politycy, m.in. były kanclerz Gerhard Schroeder i jego żona So-yeon Schroeder-Kim, politycy Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alexander Gauland i Tino Chrupalla, a także Klaus Ernst z Partii Lewicy oraz były sekretarz generalny SED (Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec rządzącej w NRD - red.) Egon Krenz. Pisał o tym między innymi portal "Berliner Zeitung".

Tino Chrupalla – lider AfD  wręczył nawet prezent ambasadorowi Rosji Siergiejowi Nieczajewowi . Miało to być  wyraz wdzięczności za wyzwolenie spod nazistowskich rządów - pisał portal Berliner Zeitung.

Klaus Ernst nawet nie krył się ze swoją bytnością u ambasadora Putina chwaląc się w "Berliner Zeitung", że przyszedł "mimo skomplikowanej sytuacji z powodu wojny”.  "Bez zwycięstwa Rosji jego życie byłoby inne, dlatego jest to ważny dzień" - miał powiedzieć Ernst.

"Ambasadorowie państw zachodnich nie wzięli udziału w przyjęciu na znak protestu przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę" - pisze "Berliner Zeitung".

W rozmowie z "Bildem" były mistrz pięści tak skomentował postawa wiekowego, 79-letniego polityka: - Swoją wizytą na ceremonii w ambasadzie rosyjskiej Gerhard Schroeder pokazuje, że osobiście popiera zbrodniczą wojnę z Ukrainą - bardzo ostro zareagował Kliczko.

Jakich tematów zabrakło na rosyjskim przyjęciu z napojami i zakąskami: barbarzyńska agresja wojennego tyrana Władimira Putina (70) – rzezie ludności cywilnej, gwałcenie kobiet, porywanie dzieci z Ukrainy- pisał Bild.






źródlo: https://www.berliner-zeitung.de/wirtschaft-verantwortung/jahrestag-des-sieges-ueber-die-nazis-empfang-in-der-russischen-botschaft-li.346797, https://www.bild.de/politik/inland/politik-inland/klitschko-klatsche-fuer-gas-gerd-schroeder-nur-noch-ekelhaft-83874638.bild.html,

Nie milkną echa tego jak się bawili niemieccy politycy w rosyjskiej ambasadzie

(11.05.2023) Nie milkną echa niebywałego skandalu. Nawet w Niemczech piszą o prawdziwym oszołomieniu, jakie miało zapanować w Ukrainie na wieść o tym, do jakiego czynu posunął się były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i wielu innych znanych niemieckich polityków. W tej chwili poruszenie jest jednak gigantyczne, bo mało kto wyobrażał sobie, że Schroeder i inni niemieccy politycy zdecydowali się na tak niezrozumiały krok. Okazało się bowiem, co jako pierwszy ustalił "Berliner Zeitung". Legenda boksu Władimir Kliczko rzuca wyzwanie politykowi SPD. W rozmowie z BILD powiedział: „Swoją wizytą na ceremonii w ambasadzie rosyjskiej Gerhard Schröder pokazuje, że osobiście popiera zbrodniczą wojnę z Ukrainą”.  Pytany przez BILD były kanclerz nie chciał komentować motywów swojego udziału ani krytyki jego udziału.

POLITYKA

reklama
reklama