Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia . Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Jeśli tego nie akceptujesz, nie korzystaj z tej strony.
Scholz był wówczas burmistrzem Hamburga. Został federalnym ministrem finansów, a
dziś, jak powszechnie wiadomo, jest kanclerzem federalnym. Polityk SPD zaprzecza,
jakoby miał jakikolwiek wpływ na sprawę podatkową. Tradycyjnie mówi, że „nie pamięta”
już, o czym rozmawiał wówczas z bankierami z Warburga. Scholz myślał, że ta afera
zamiatana pod dywan, rozejdzie się po kościach i jemu ujdzie na sucho. Były na to
spore szanse, że Scholz wymiga się od sprawy. Przypomnijmy, że w tak zwanej aferze
cum-ex prokuratura w Hamburgu jeszcze w 2022 roku oddaliła skargę na brak wszczęcia
śledztwa przeciwko burmistrzowi Peterowi Tschentscherowi i jego poprzednikowi, kanclerzowi Olafowi Scholzowi.
Warto dodać, że obaj politycy to członkowie SPD. Potwierdziła to rzeczniczka Niemieckiej
Agencji Prasowej po doniesieniu o tym przez "Tagesspiegel".
Odpowiednie zawiadomienie zostało wydane 10 sierpnia 2022 roku. Prokuratura Generalna
odrzuciła skargę wniesioną w lutym przez prawnika Gerharda Strate w sprawie podejrzenia
o pomoc w uchylaniu się od płacenia podatków przeciwko Scholzowi, jego ówczesnemu senatorowi
finansów Tschentscherowi i innym uczestnikom, jako bezpodstawna, pisał Tagesspiegel.
Śledczy przeszukali nawet skrzynkę mailową Scholza. Dziennik Frankfurter Allgemeine
Zeitung pisał o „bagnie w Hamburgu”.
Jednak opozycja nie chce najwyraźniej na to pozwolić, aby Scholzowi, uszło to na
sucho i chce mu najwyraźniej odświeżyć pamięć. Matthias Hauer – szef grupy parlamentarnej
CDU/CSU powiedział, że kilkukrotnie pytali Scholza o sprawę Cum-EX-Warburg. A obecny
kanclerz Niemiec zasłania się tym, że dotychczasowe metody śledztwa nic nie wniosły
do śledztwa. Ale według opozycji jest dokładnie co innego. W sprawie w której zamieszany
jest Scholz według jego oponentów jest wiele niejasności i sprzeczności. Scholz,
który zasłaniał się brakiem pamięci dążył do tego, aby postawiono grubą kreskę, a
o sprawie zapomniano. Dr Matthias Middelberg (CDU/CSU) zapowiedział, że opozycja
zwróci się do Bundestagu o powołanie komisji śledczej. Może Scholz chociaż o terminie
ewentualnego przesłuchania będzie „pamiętał”?
Źródło: www.faz.net, Deutsche Welle, Die Welt,
Wraca afera wokół Scholza i banku
(06.05.2023)Wraca sprawa kanclerza Scholza i podejrzanych transakcji hamburskiego
banku. Opozycja chce powołania parlamentarnej komisji śledczej. Były spore szanse,
że Scholz wyśliźnie się z tej afery o której Frankfurter Allgemeine Zeitung pisał
jako „bagnie w Hamburgu” Opozycja chce jednak temu zapobiec. Istnieją podejrzenia,
że Olaf Scholz delikatnie rzecz ujmując „niewłaściwie interweniował” w traktowanie
banku Warburg przez hamburskie organy podatkowe. Chodziło o wiele milionów z transakcji
powszechnie określanych jako cum i ex, czyli obrót akcjami w okolicach dnia dywidendy
w celu kilkukrotnego zwrotu raz zapłaconego podatku.