GOSPODARKA BIZNES NOWE TECHNOLOGIE KOMENTATOR EUROPA-NIEMCY-POLSKA

Niemieckie firmy są oburzone polityką handlową USA prezydenta Donalda Trumpa


/21.05.2018/ "Na kolejne bezczelności Unia Europejska nie powinna reagować ustępstwami" - ocenił w w niedzielę szef Niemieckiej Izby Przemysłu i Handlu (DIHK) Eric Schweitzer.

Od dekad USA gwarantowały, że sprawiedliwy handel globalny mógł się rozwijać tylko na podstawie obowiązujących na całym świecie zasad, ale "najwyraźniej te czasy minęły" - skwitował szef DIHK, podkreślając, że w obecnej sytuacji "Unia Europejska musi wyciągnąć właściwe wnioski, także w interesie europejskich przedsiębiorstw".

Oburzenie przemysłowców na ostatnio kontrowersyjną politykę USA jest uzasadnione. Warto przy pomnie,  że Niemcy są największym europejskim eksporterem do USA.

Ważne jest utrzymanie dialogu nawet w najtrudniejszych kwestiach, ale "my poruszamy się w złym kierunku, jeśli na kolejne bezczelności automatycznie reagujemy ustępstwami" - ocenił szef Niemieckiej Izby Przemysłu i Handlu.

Pozytywnie zaś mówił o uruchomieniu przez Komisję Europejską procesu aktywacji tzw. statusu blokującego - prawa, które ma chronić europejskie firmy przed sankcjami na Iran, jakie Waszyngton nałożył po wyjściu z porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego.

Reklama











"To zachęcające, gdy UE świadomie i zdecydowanie wyznacza granice takim bezczelnościom. (...) Tzw. status blokujący rozumiemy więc jako ważny sygnał polityczny Europejczyków pod adresem USA i Iranu" - zaznaczył szef DIHK.

Niemcy zdają sobie sprawę, że po wycofaniu się USA z umowy atomowej i nałożeniu sankcji na Teheran ochrona firm robiących interesy z Iranem może kazać się niezwykle trudna. USA wygrażają wprowadzeniem restrykcji również wobec europejskich firm. Istnieje się groźba nowych ceł nałożonych przez USA na importowane z UE stal i aluminium (odpowiednio 25 i 10 proc.). Taryfy te zostały wprowadzone w marcu, ale UE została z nich tymczasowo wyłączona do 1 czerwca.

Niemiecki przemysł może mocno ucierpieć od działań administracji Trumpa i to na kilku płaszczyznach. Ostatnio dość agresywna polityka amerykańska może uderzyć w niemieckie interesy.  Stąd wśród niemieckich przemysłowców  większa nerwowość i zdanie się na siłę Niemiec w Komisji Europejskiej .





Źródło: www.fakty.interia.pl


reklama
reklama
reklama
Darmowy fragment powieści 
"Renn Breslau miasto złota i miłości"