Czy proputinowska partia w Niemczech wróci do rządu? To wysoce prawdopodobne
Krzysztof Tokarz
/24.11.2017/ Ponad godzinę trwała rozmowa, jaką w czwartek prezydent Niemiec Frank-
Po fiasku rozmów sondażowych w sprawie koalicji jamajskiej, CDU Angeli Merkel zabiega o swego dawnego partnera czyli socjaldemokratów. W obecnej tragicznej dla Merkel sytuacji, powrót SPD jest dla niej osobiście jedynym ratunkiem. To czy ponownie Niemcami będzie rządziła wielka koalicja, CDU/CSU z SPD, zależy teraz już tylko od woli socjaldemokratów. Centrala partyjna niemieckiej lewicy od razu zareagowała sytuację jaka się obecnie wytworzyła. Niemalże natychmiast po rozmowie Schulza ze Steinmeierem czołówka socjaldemokratów spotkała się w centrali partii w Berlinie. To więcej niż pewne, że zrobili to, po to, aby wysłuchać relacji swojego szefa Martina Schulza ze spotkania w siedzibie prezydenta Niemiec – Pałacu Bellevue. Być może tam zapadły kluczowe decyzje co dalej. Bo już teraz SPD zgłosiła gotowość do podjęcia rozmów z CDU i CSU, aby przezwyciężyć kryzys rządowy, w jakim znalazły się Niemcy po fiasku negocjacji z FDP i Zielonymi. Radykalna zmiana stanowiska jest wynikiem spotkania szefa partii Martina Schulza z prezydentem. Dwie prominentne postacie SPD, były szef Bundestagu Wolfgang Thierse i była rektor Uniwersytetu Europejskiego Viadrina Gesine Schwan jednoznacznie opowiedzieli się na łamach "Berliner Zeitung" za utworzeniem wspólnego rządu z CDU i CSU. Można powiedzieć, że wszystkie sygnały jakie wysyła SPD wskazują na to, że będzie “nowy” “stara” koalicja CDU/CSU z SPD.
SPD jest najbardziej prorosyjską partią w Niemczech.
Sympatie do Putina i do dzisiejszej Rosji w socjaldemokracji nie są wcale ukrywane.
Czołowi politycy SPD z Sigamrem Gabrielem na czele nie raz, nie dwa, odwiedzali nowego
„cara Rosji” mając przy tym "w głębokim poważaniu" sankcje międzynarodowe i fakt,
że to Putin odpowiada za aneksję Krymu i agresję na Ukrainę. Nie przeszkadzało to
nawet to obecnemu prezydentowi Frankowi-
Co znamienne właśnie teraz odbywa się jednak z ważniejszych i bardziej wpływowych imprez spotkań niemieckiej i rosyjskiej polityki Po raz pierwszy Dialog Petersburski odbywa się w Berlinie. Nie pozostawia to cienia złudzeń co do relacji niemiecko – rosyjskich i to nawet tak trudnej fazie w jakiej znajduje się Unia Europejska, Rosja obarczona sankcjami, która po dziś dzień zajmuje Krym. A o końcu wojny na wschodzie Ukrainie nikt też nie mówi...
Niechętny Polsce Martin Schulz
Również obecny lider SPD Martin Schulz należy do grona najważniejszych przyjaciół obecnej putinowskiej Rosji w Europie. Nie kto inny jak właśnie ten sam Schulz słynie z nieprzyjaznego stosunku do Polski. Nie raz, jeszcze jako szef Parlamentu Europejskiego, zasłynął z nieprzyjaznych tyrad pod adresem Warszawy. Wielokrotnie nie tylko krytykował, ale nie cofnął się nawet przed formułowaniem pogróżek pod adresem naszego kraju. Jeśli SPD po kierownictwem Schulza zapragnie współrządzić Niemcami, to można się spodziewać licznych napięć. Raczej należy przygotować się na pogorszenie politycznego klimatu i licznych „burz”, niż oczekiwać, że będzie to okres harmonijniej współpracy.