POLITYKA   Komentator. Europa-Niemcy-Polska  
reklama
reklama
reklama

Komentarz: Co najmniej dwoje Polaków zginęło w poniedziałkowym ataku terrorystycznym w Manchesterze. Ilu jeszcze musi nas zginąć?


Marek Koprowski


/ 24.05.2017 / Co najmniej dwoje Polaków zginęło w poniedziałkowym ataku terrorystycznym w Manchesterze po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande - poinformowało polskie MSZ. Jak podkreślono, rodzina zmarłych została objęta niezbędną opieką konsularną. Trzeci z naszych obywateli ciężko ranny jest w jednym ze szpitali. Łącznie w wyniku tchórzliwego ataku terrorystycznego zginęło 22 osoby, w tym 8 letnie dziecko, a ponad 100 jest rannych. Okrutnym, bez serca zamachowcem - według serwisu internetowego dziennika "Daily Telegraph"- okazał się Abedi. Urodził się w Manchesterze w 1994 roku w rodzinie libijskich uchodźców, którzy uciekli do Wielkiej Brytanii przed reżimem płk. Muammara Kadafiego. Z kolei serwis Politico poinformował, że 23-letni mężczyzna, który został aresztowany we wtorek rano, to najprawdopodobniej brat zamachowca. 

I na pewno znajdą się demagodzy, którzy będą powtarzać swoją starą śpiewkę propagandową, że uchodźców, ismalskich imigrantów nie wolno łaczyć z zamachem. Ta dyżrurna opowiastka pod publiczkę, zawsze pojawia się przy okazji każdego bestialskiego zamachu dokonanego przez islamskiego przybysza lub potomka uchodźców. Populiści bardzo chętnie powtarzają te propagandę, której część publiki bardzo chętnie słucha.  Ale powoli nawet ich dotychczasowy bezrefleksyjni wyznawcy przestają wierzyć w te propagandowe tricki.  Zapewne to już tylko kwestia czasu, kiedy wina za zamach zostanie „zwalona” na służby, policję, ochronę itp. które „jak zwykle” okazały się być nieudolne. Tylko, że – jak uczy nas doświadczenie – nie ma takich służb na  świecie, które są w stanie zapobiec zamachom. To nie służby, lecz europejscy politycy  zawiedli i to  na całej linii. Bo to co się dzieje  - to nie problem w ochronie, lecz w „polityce”, którą po prostu nie sprostała wyzwaniom naszych czasów. Europie brakuje przywódców zdolnych do ochrony naszych interesów i wartości. Ci co stoją na czele UE, KE czy państw europejskich–  cóż każdy widzi - szkoda gadać.  Prawdziwi winowajcy tej sytuacji czyli politycy i część dziennikarzy - znów próbuje znaleźć kozła ofiarnego swoich błędów „w ochronie”, w służbach, w policji.  Ludowo rzecz ujmując kolejny już raz „rżną głupka” co nic wie, niczego nie widzi, co  boi się wskazać na związki i przyczyny. Zawsze  też znajdą się populiści co będą widzieć całe zło jedynie w ksenofobii, rasiźmie i takie tam dyżurne PR-y. W końcu na walce z rasizmem można ugrać sporo poparcia i dostać wiele oklasków w znacznej części mediów.  Ale powoli PRowskie zabiegi już nie wystarczają, aby zamaskować prawdziwe przyczyny i aby ludzie sami tego nie dostrzegali. I to bez pomocy polityków czy mediów. Można oczywiście, pod publiczkę , nie łączyć zamachów z islamem, nie łączyć z uchodźcami i szerzyć populistyczne opowiastki o integracji. Ale w te bajki nawet przedstawiciele islamu nie wierzą. Niektórzy przywódcy duchowi wyznawców Islamu ostrzegają naszych polityków. Ale ci najwyraźniej wolą uprawiać propagandę i politykę kosztem  naszego życia i naszych bliskich. Wolą to niż wsłuchać się w te głosy i przestać grać ślepego i głuchego.  Niestety znaleźli się nawet tacy politycy co posuwają się do takich bredni,  że rzekomo „ my powinniśmy się przywyknąć do zamachów”. Na to wygląda że im jest łatwiej dawać takie „wspaniałe rady” niż cokolwiek zrobić, abyśmy się nie musieli przyzwyczajać do bestialskich mordów dokonanych takich jak zamachowiec Abedi. Islamski  zamachowiec bał się stanąć do walki z równymi sobie, tak jak on uzbrojonymi,  np. Z brytyjskim wojskiem, lub policjantami. Wolał zabić bezbronne dzieci i niewinnych cywilów.  Aby było coraz mniej “Abediów” - potrzebna jest radykalna i natychmiastowa zmiana polityki. Obecni  przywódcy Europy brną dalej w kolejne błędne decyzje i nie mają odwagi na to, aby zmienić dotychczasową fatalną politykę. Wtedy trzeba by było przyznać się do błędu, a to już nie jest takie proste, łatwiej jest wciskac opowiastki o “idealnej intergacji”.


Holland-at-Home Image Banner 120 x 600
banners_19092015 Banner_200x200 Image Banner 200 x 200
Banners - CPS commssion model nr 1 Image Banner 750 x 200