Pomnik, który nie straszy
Krzysztof Ruchniewicz
/ 29.03.2017/ Od wielu lat kierowcy szukają szybkiego dojazdu do centrum Wrocławia z podwrocławskich wsi. Główne drogi dojazdowe w godzinach szczytu są zakorkowane, a na wyjazd o 5.00 rano zdobywają się tylko najbardziej zdesperowani/zmotywowani. Drogą alternatywną, z której korzystam od dłuższego czasu, jest trasa przez Blizanowice i Trestno. Po generalnym remoncie początkowego odcinka droga jest bardzo wygodna. Wprawdzie ruch jest intensywny, ale z racji swej jednokierunkowości (rano do, a popołudniu z Wrocławia) nie obniżający płynności przejazdu. Kilka razy w tygodniu mijam więc wsie na trasie, ale dopiero ostatnio zwróciłem baczniejszą uwagę na mijane zabytki.
W drodze powrotnej z Berlina, by uniknąć korków na jej ostatnim etapie, czyli we Wrocławiu, wybrałem boczną trasę przez Trestno. Zatrzymałem się przed tamtejszym kościołem. Już wcześniej zauważyłem piękny zegar słoneczny na jednej z jego ścian oraz pomnik na kościelnym podwórcu. Jednak albo czasu nie miałem, albo wejście było zamknięte. Tym razem brama była otwarta, do domu się nie spieszyłem, więc mogłem bliżej obejrzeć te obiekty.
Przed kilku laty przeprowadzono generalny remont kościoła, który w czasie tzw. powodzi stulecia został częściowo zniszczony. Moją uwagę zwróciła tablica informacyjna przy pomniku poległych podczas I światowej. Takie obiekty, po renowacji czy rekonstrukcji, spotyka się w wielu miejscowościach. Jednak po raz pierwszy spotkałem się z dodaniem do nich informacji wyjaśniającej historyczny kontekst i próbą nawiązania do polskich doświadczeń.
Pomnik wojenny 1914-
Pomnik poległych na I wojnie światowej znajdował się pierwotnie w pobliskim Mokrym
Dworze. Wystawiony został w latach 20-
Monument wykuty w jasnym granicie strzegomskim, składa się z korpusu, na którym widnieje 18 nazwisk, zwieńczonego prostopadłościanem nakrytym kamiennym spadzistym daszkiem z granitową kulą u góry, całość posadowiona jest na szerokim podwójnym stopniu granitowym.
Zniszczony w latach 60-
Odtworzenie tego postumentu jest dowodem szacunku dla wspólnej historii. Tym samym
pozwoliło to na przywrócenie pamięci o dawnych mieszkańcach tego terenu, również
o Polakach, którzy wraz z Niemcami zamieszkiwali te tereny. Wydarzenia wojenne z
lat 1914-
Inicjatywa przywrócenia na swoje dawne miejsce pomnika w Mokrym Dworze stanowi dla nas współczesnych dowód na to, że pamiętamy również i o żołnierzach polskiego pochodzenia, których zawiłe losy wojenne związały na trwałe z tym terenem.
Źródło: tekst i foto: http://krzysztofruchniewicz.eu/pomnik-