Policja Brandenburgii zabiega o narybek z Polski
/ 07.03.2017 / Tylko w policji federalnej brakuje 5 tys. funkcjonariuszy. O odpowiednich kandydatów jednak trudno. Podobnie jest w niemieckich landach. Brandenburgia wzięła się na sposób – szuka kandydatów w Polsce.
Interwencja z powodu naruszania porządku publicznego. Policjanci Bojan Odjakov i Mikołaj Piątek obezwładniają awanturującego się mężczyznę. Obydwaj są wysoce skoncentrowani. Wszystko może się zdarzyć. – Trzeba pamiętać o własnym bezpieczeństwie, o aspektach prawnych. Jest duży stres – przyznaje Mikołaj.
23-
Walka o głowy
Policji w Niemczech dotkliwie brakuje personelu. Tylko w ubiegłym roku policjanci przepracowali 22 mln nadgodzin, w 2015 było to 20 mln. Policja federalna zaplanowała już 3 tys. nowych etatów. Tyle, że najpierw trzeba wykształcić nowych adeptów. Szkolenie zawodowe trwa 2,5 roku, studia 3 lata. Nowi policjanci nie podejmą więc pracy przed 2019 rokiem. – Latami oszczędzano, redukowano etaty, teraz wszyscy szukają ludzi, pracowników szuka też przemysł. Zaczęła się prawdziwa walka o głowy – mówi DW Michael Pechmann ze związku zawodowego policji Brandenburgii.
Sytuacja w krajach związkowych jest równie trudna jak w policji federalnej. Brandenburgia szukała w ub.r. 175 nowych policjantów, przyjęła tylko 148. Nie dlatego, że brakuje kandydatów. Rocznie ubiega się o przyjęcie do policji w Brandenburgii ponad 6 tys. osób. – Zainteresowanie jest duże, ale nie wszyscy nadają się do tego zawodu. Nam chodzi o odpowiednich kandydatów, o najlepszych – podkreśla związkowiec Pechmann.
Według rektora szkoły w Oranienburgu Rainera Griegera blisko 40 proc. kandydatów odpada na testach psychologicznych, 30 proc. na teście sportowym, wielu przepada na dyktandzie.
Nadzieja w Polakach
Brandenburgia ma najdłuższą, bo 250-
Ze dwa lata temu rozmawialiśmy z naszym prezydentem policji i powiedział wtedy: „Mamy tak dobre doświadczenia ze współpracy z Polską, przecież byłoby znakomicie, gdybyśmy mieli w naszych szeregach koleżanki i kolegów z polskim jako językiem ojczystym”. Byłoby to też zgodne z europejską ideą, żyjemy przecież wszyscy w jednej Europie – tłumaczy w rozmowie z DW Rainer Grieger. Tak zrodził się pomysł, by zachęcić do służby w Brandenburgii Polaków.
Więcej: Deutsche Welle http://www.dw.com/pl/policja-