POLITYKA   Komentator. Europa-Niemcy-Polska  
reklama
reklama
reklama

„Bild”: czy Polak zginął walcząc z terrorystą czy został wcześniej postrzelony?


/ 27.12.2016 /Polak, który tragicznie zginął w Berlinie, został postrzelony przez zamachowca kilka godzin przed atakiem na jarmark bożonarodzeniowy. Tak twierdzi niemiecka bulwarówka Bild. Wcześniej poinformowano, że Polak zginął tuż przed lub w trakcie zamachu, a śmiertelne strzały padły w trakcie szamotaniny.

Bild powołuje się na wyniki sekcji zwłok. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Polak został postrzelony na kilka godzin przed dokonaniem zamachu, najprawdopodobniej między godz. 16:30 a 17:30. teraz podawana jest zupełnie inna wersja niż jeszcze nie tak dawno. Rzekomo polski kierowca miał stracić dużo krwi, ale Bild spekulował nawet, że mógł żyć jeszcze w chwili ataku na jarmark. W Zamachu w Berlinie, straciło życie aż 12 osób, blisko 50 rannych. Warto o tym pamiętać poruszając ten temat.

Sprawca zamachu w Berlinie, 24-letni Anis Amri, został 23 grudnia zastrzelony przez włoską policję w Mediolanie. Według policji to właśnie miał on  miał siedzieć za kierownicą 40-tonowej ciężarówki, którą 19 grudnia wjechał w tłum na bożonarodzeniowym jarmarku w Berlinie. Zamachowiec porwał ciężarówkę polskiego kierowcy, a następnie wjechał nią w tłum, zgromadzony na jarmarku bożonarodzeniowym.  Zamachowiec, islamista, zabił 12 osób i ranił ok. 50 niewinnych ludzi. Wśród ofiar tego islamskiego fanatyka i terrorysty  znalazł się też polski kierowca ciężarówki Łukasz Urban. To jego zamachowiec zastrzelił w kabinie ciężarówki Z wcześniej podanych informacji wynika, że Polak

reklama











usiłował przeszkodzić w zamachu, łapiąc za kierownicę pojazdu.  Premier Beata Szydło zdecydowała o przyznaniu renty specjalnej żonie i synowi polskiego kierowcy. "Rodzina bohaterskiego kierowcy otrzyma ją po Świętach" - napisała na Twitterze szefowa rządu. Te sprzeczne informacje na temat sposobu w jaki został zamordowany Polak mogą dziwić. Świadczą o braku profesjonalizmu i niekontrolowanych przeciekach ze śledztwa. Podważa to trochę powagę prowadzonych czynności przez niemieckie organy ścigania Jednak bez względu na to, że islamski zamachowiec zamordował naszego rodaka strzałem jeszcze przed dokonaniem zamachu, czy ten stracił życie dopiero w nim, nie ma to większego znaczenia dla całości problemu jakim jest terroryzm. Polak i pozostałych kilkadziesiąt ofiar, martwych i ciężko rannych jest oskarżeniem dla polityków i fanatycznych wyznawców polityki ściągania uchodźców z krajów arabskich. Był jednym z wielu tysięcy „uchodźców”, których kanclerz Merkel tak chętnie witała.  Ciekawe czy kanclerz Merkel poniesie polityczną odpowiedzialność za skutki swojej niosącej śmmierć niewinnym ludziom polityki?  Czy dalej będzie się chować za propagandą w stylu „że to był tylko jeden przypadek i nie można wszystkich uchodźców za to obciążać”?  W imienieniu ofiar i ich rodzin, także zamordowanego Polaka, warto  zadać pytanie. Czy tylko policja i służby, na których za wszlką cenę usiłuje się zwalić całą odpowiedzialność, są winne tej ogromnej tragedii, a nie czasami politycy z Berlina i Brukseli?



Źródło: www.bild.de, www.onet.pl, www.komentatoreuropa.pl



banners_19092015 Banner_200x200 Image Banner 200 x 200
woda zywiec Image Banner 160 x 600
ziomowe dolegliwosci Image Banner 750 x 200
Wlochy 03092015 Image Banner 300 x 250