Frankfurter Allgemeine Zeitung: „Bolek i czerwona pajęczyna”
/01.02.2017/ Niemiecka gazeta opisała sprawę ujawnienia przez IPN, a w zasadzie tylko potwierdzenia faktu, od dawna podejrzewanej pracy Lecha Wałęsy dla komunistycznej policji politycznej.
„Einst führte er Polens Demokratiebewegung – nun scheint Lech Walesas Rolle als Spitzel für die Staatssicherheit belegt. Die Auseinandersetzung reicht bis in die Gegenwart”.
FAZ pisze, że kiedyś stał na czele ruchu demokratyzującego Polskę, a teraz udowodniono Lechowi Wałęsie rolę „informatora” Służby Bezpieczeństwa.
Niemiecka gazeta przypomina, że biografia Lecha Wałęsy z początku lat siedemdziesiątych XX wieku zawiera ciemne plamy. FAZ donosi też o tym, że już w latach osiemdziesiątych były rozpowszechniane informacje jakoby przywódca Solidarności miał pracować dla komunistycznej bezpieki pod pseudonimem „Bolek”. Jednak wtedy uważano, że rozpowszechniając takie informacje próbuje się jedynie zdyskredytować laureata pokojowej nagrody Nobla w oczach polskiej i światowej opinii publicznej.
„Walesa selbst hat nie bestritten, dass er eine Loyalitätserklärung unterschrieben hat, als er im Dezember 1970 als einer der Anführer der Streiks in Danzig in Haft saß, bei deren Niederschlagung durch die Sicherheitskräfte Dutzende Arbeiter getötet wurden. In seiner in den achtziger Jahren erschienen Autobiographie schrieb Walesa, er sei damals „nicht ganz sauber“ aus den Verhören der Staatssicherheit herausgekommen”.
Źródło: http://www.faz.net/
FAZ publikuje również niewielki fragment o tym, że Wałęsa nigdy nie zaprzeczał temu,
że być może podpisał tzw. Lojalkę -
Frankfurter Allgemeine Zeitung napisał, że w ostatni wtorek ( 31.01.2017) została przedstawiona przez IPN jednoznaczna opinia, jakoby Lech Wałęsą na początku lat siedemdziesiątych nie tylko współpracował z SB, lecz jeszcze za tą działalność pobierał wynagrodzenie.
FAZ informuje również niemieckich czytelników o tym, iż sam Wałęsa uważa się za niewinnego człowieka, jedynie fałszywie oskarżanego na podstawie spreparowanych dowodów.
Gazeta powołuje się na osoby badające akta Wałęsy. Pisze o tym, że na światło dzienne
wychodzi obraz ówczesnego Lecha Wałęsy, nie jako zwykłego donosiciela, lecz młodego
robotnika obawiającego się o los swojej rodziny. Frankfurter Allgemeine Zeitung przytacza
zdanie jakie miał wypowiedzieć Wałęsa w marcu 1971 roku do swojego oficera prowadzącego
: „Ich will Ruhe und will, dass mein Sohn vom Vater aufgezogen wird und nicht wie
ich vom Waisenhaus“ / tłumaczenie -
Źródło: http://www.faz.net/aktuell/politik/ausland/demokratie-